Agnieszka Działo-Jabłońska złotnictwem zainteresowała się na protetyce. W 1993 rozpoczęła naukę sztuki złotniczej w pracowni Anny i Andrzeja Głowackich w Bydgoszczy.

- Najpierw trafiłam do szkoły i uczyłam się robić zęby. Tam też odlałam swoje pierwsze kolczyki. Choć mój pierwszy zawód to protetyk, to właśnie wktedy pomyślałam, że chciałabym tworzyć biżuterię - mówi nam artystka.

Wystawa, którą od czwartku można oglądać w Bibliotece Miejskiej im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, nosi tytuł "Gdy dotknęłam złota...". Jakie jest jego znaczenie?

- Mam nadzieję, że w moich pracach można dostrzec miłość do złota i faktur. To, co na początku najbardziej mnie zachwyciło, to barwa złota - jeszcze przed wypolerowaniem, gdy ma słomkowy żółty kolor. Uwielbiam ten materiał. Gdy pierwszy raz dotknęłam złota poczułam lęk i respekt przed kruszcem, który przez tysiące lat jest pożądany przez wszystkich. Potem pojawił się zachwyt. Ujęły mnie jego właściwości: sprężystość, miękkość, kowalność, kolor. Dla mnie to fantastyczny materiał do pracy.

Filozofią pracy artystki jest tworzenie przedmiotów trwałych i ponadczasowych, solidnie wykonanych. Biżuterię tworzy z emocjami, po to, by budziła emocje.

- Kiedyś zamarzyłam o tym, by robić biżuterię, która będzie inna od klasycznej. Dlatego w moich pracach jest dużo faktur, matu. Chciałam, by światło zarysowywało idealnie wypolerowaną powierzchnię - słyszymy.

Wystawę "Gdy dotknęłam złota..." można zwiedzać do 19 kwietnia 2024 roku.