Do zdarzenia doszło w miniony weekend przy ul. Łokietka. Policjantów na interwencję wezwała żona mężczyzny.

- Interweniujący mundurowi spotkali się z wyjątkowo agresywnym zachowaniem. Mężczyzna zabarykadował się w pokoju, do którego nikogo nie chciał wpuścić. Wyzywał policjantów i ubliżał im oraz groził. Ponadto rzucał w drzwi nożami, a także częściami mebli, które wcześniej uszkodził. Z uwagi na to, że nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, ci weszli do pokoju, wyważając drzwi. Aby uniknąć ran, które mógł spowodować uzbrojony w noże awanturnik, policjanci zasłonili się tarczami i ostatecznie obezwładnili pijanego 37-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - informuje st. asp. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Oskarżyciel zastosował jednak wobec mężczyzny jedynie dozór policyjny. Wczoraj usłyszał on zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, znieważenia ich, gróźb i zmuszania do odstąpienia od interwencji. Za popełnione przestępstwa 37-latkowi grozi do 10 lat więzienia. [MJ, fot. nad.]